Mroczni bracia i siostry.

Gość o nicku pisklak z planety Sparta [1:309:8] atakuje moją planetę Midian Sanctuary [1:313:6].
On jest z plemienia 300.
A może mu tak dowalimy? :)
Niestety nie moge wysłać mojej floty z Darkness bo po prostu nie dolecą (za daleko).
Więc zwracam się do was o dobrą radę i pomoc.
Jak rozwiązać ten problem i czy mogę liczyć na waszą pomoc?
Midian Sanctuary to dla mnie bardzo ważna planeta.

W razie czego wy też możecie liczyć na naszą pomoc.

Ja żekne ze to jest bardzo ryzykowne bo nie jesteśmy tak rozwinieci tak jak oni a pozatym ich jest tam 40 a nas 3 :) a pozatym Mnie wkółko atakują z jakiś innych sojuszów i nie mam zabardzo środków jak narazie aby móc zaatakowac pisklaka dajmy sobuie 2 tygodniu a pozatym możesz zrobic tak ze na tej planecie narazie mozesz zaprzestać rozbudowy do czasu kiedy on przestanie atakowac :) a potem jak uśpimy jego czujmość zaatakowac jego wszystkie planety i zniszczyć :)

OK narazie damy spokój.
ALE niech zostanie stan wzmożonego zapraszania do sojuszu :)

heh mnie na okrągło atakują wszyscy dookoła..już nie wiem sama co mam robić :-)

Co prawda to prawda.
U mnie jest jeszcze z tym szczegółem że atakują mnie na zmiane goście z 300 .
Coś mi się wydaje że oni już ustalili i zamierzają nas zniszczyć.
Dlatego też zapraszajcie kogo się da!!!
Jak będziemy upierdliwi to może ktoś sie przyłączy :)